sobota, 1 marca 2014

Polsko, wspomnij swoich bohaterów

Siemka.
Tych, którzy o tym nie wiedzą, informuję, że 1 marca jest Narodowym Dniem Pamięci "Żołnierzy Wyklętych".


Wbrew powszechnej opinii Polska nie odzyskała niepodległości po pokonaniu III Rzeszy. Po okupacji niemieckiej do naszego kraju napłynęła tak zwana "czerwona zaraza". Spod okupacji niemieckiej przeszliśmy do okupacji radzieckiej. Rosjanom stworzenie komunistycznej Polski nie poszło jednak w cale tak łatwo jak przypuszczali. Armia Krajowa została rozwiązana w styczniu 1945 roku. Jej dowódcy oraz zwykli szeregowi żołnierze byli aresztowani przez Ludowe Wojsko Polskie, a po sfingowanym procesie byli skazywani na śmierć, dożywocie... Nie wszyscy jednak zostali złapani. Ci w niedługim czasie przekonali się, że Polska znowu jest okupowana. AK rozpoczęła walkę z nowym wrogiem, z komunistami. Walki trwały od 1945 roku do 1947 roku, ale ostatni z partyzantów - Józef Franczak pseudonim  "Lalek" - zginął z bronią w ręku 18 lat po wojnie, 21 X 1963 roku.

Żołnierze AK oraz innych grup partyzanckich, którzy walczyli o wolną Polskę byli mordowani przez swoich pobratymców, opłacanych przez Moskwę. Polscy bohaterowie mieli zostać zapomniani na zawsze; świat miał nigdy nie usłyszeć ich historii, ale wolna i nieodległa Polska się o nich upomniała, upomniała się o pamieć o swoich najwierniejszych dzieciach przelewających za nią krew. 

generał brygady August Emil Fieldorf "Nil"
Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" został ustanowiony na 1 marca przez Sejm RP ustawą z dnia 3 II 2011 roku. O naszych narodowych bohaterach trzeba pamiętać. Ostatnio powstaje wiele filmów przekazujących nam Ich historię. Do takich filmów zaliczają się np. "Generał Nil" (link do filmu dodam niżej), opowiada on nam historię gen. Augusta Emila Fieldorfa pseudonim "Nil", który został zamordowany przez "Sąd Polski" pomimo tego, że nie chciał on walczyć z komunistami. 




Nie zapominajcie o swoich bohaterach, poznawajcie ich historię i bądźcie dumni z tego, że jesteście Polakami. 

Pozdrawiam i zachęcam do własnych refleksji na ten temat,
Pan Drewienko.

3 komentarze:

  1. @Została tymczasowo zablokowana, ponieważ szukam ciekawych opcji, aby tą koszulkę sprzedać w dobrym miejscu i pieniądze przelać na cele charytatywne. C:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można po prostu ją zostawić na kolejny finał WOŚP. :)

      Usuń
  2. Hm, ja też nie wiedziałam. Dzięki.

    Asia z Halika

    OdpowiedzUsuń