Parodia Parku Jurajskiego - to takie smutne :

Chociaż wrzucam to do kategorii "Pan Drewienko poleca" to wcale tego filmu nie polecam. Ten post jest wręcz przestrogą dla Was byście nie oglądali tego czegoś, co według mnie jest parodią "Parku Jurajskiego" (eh, to takie smutne).

"Park Jurajski" - chyba wszyscy oglądali chociaż jedną z trzech części, które do tej pory wyszły (czwarta  pt. Jurassic World ma trafić na ekrany kin w 2015 roku). To klasyk (!!!), więc nie wiem jak można było nakręcić coś tak podobnego, a zarazem coś tak okropnego  :(.

"Jurassic attack" opowiada historię grupy komandosów, którzy zostają zestrzeleni podczas lotu nad Amazonią. Na domiar złego samolot, którym lecieli spada do niedostępnego krateru, w którym przetrwała niewielka populacja dinozaurów. Rozbitkowie muszą pozbierać się po katastrofie i wezwać pomoc. Nie jest to jednak łatwe, kiedy polują na ciebie drapieżne gady, które powinny wyginąć parę milionów lat temu. 

Według mnie skojarzenia z Parkiem Jurajskim nasuwają się same.

1. W obu filmach dinozaury żyją w miejscach niedostępnych (krater, wyspa).
2. Bohaterowie nie mają łączności i sprzętu.
3. Dinozaury zasmakowały w ludzkim mięsie i zaczynają polowanie na bohaterów.
4. Głównym problemem ludzi starających się uniknąć śmierci jest tyranozaur i raptory. 

Fabuła "Jurajskiego ataku" jest beznadziejna, gra aktorów strasznie sztywna/sztuczna, a efekty specjalne to DNO!!! Pierwsza część "Jurajskiego Parku" powstała w 1993 roku, a efekty specjalne, które w nim widzimy są o niebo lepsze od tych zastosowanych w parodii, która powstała (o dziwo) w 2013 roku. 

Tyranozaur zabity z helikoptera - Jurajski Atak

Tyranozaur w Parku Jurajskim z 1993 roku

Dinozaury, które widzimy w parodii wyglądają strasznie sztucznie, tak samo wybuchy, strzały, sceny pożerania czy chociażby ataku przez dinozaura. Inna sprawa jest ze starszą produkcją, w której widząc pożeranego przez tireksa człowieka, widzimy pożeranego przez tireksa człowieka :). Widać stare kino trzyma poziom.  

Nie obejrzałem całego "Jurajskiego ataku" bo po prostu nie dałem rady. Obejrzałem parę minut. Wolałem włączyć sobie na youtube filmiki ze śmiesznymi kotami :D. 

Radzę Wam trzymać się z daleka od "Jurajskiego ataku", ale z całego serca zachęcamy tych, którzy jeszcze nie widzieli jego pierwowzoru "Jurajskiego Parku" do jego obejrzenia (przecież to klasyk, czy ktoś go nie zna???).

Zwiastun parodii :(

Zwiastun oryginału :)))

To na razie wszystko, trzymajcie się :)

Pan Drewienko.

P.S.

W niedzielę (20 IV) kończę przyjmować zgłoszenia do organizowanej przeze mnie zabawy blogowej pt."Wędrująca pocztówka". Jeśli jeszcze jakaś blogerka/bloger chce się przyłączyć to zapraszam :D.

Szczegóły tutaj: http://pandrewienko.blogspot.com/p/wedrujaca-pocztowka.html

Wydarzenie na facebooku: https://www.facebook.com/events/760323857325217/?fref=ts